Nocne niebo nad naszą okolicą,(jak i niemal nad całą Polską), w ostatnich 30 latach zostało totalnie zniszczone. Początek destrukcji w Zręcinie rozpoczął się latem 1994 roku, od pierwszej kampanii, polegającej na wymianie i rozbudowie oświetlenia ulicznego. Ostatnie 10 lat, to już katastroficzna ekspansja zaświetlenia, czyste szaleństwo plasujące Polskę w czołówce państw najmocniej degradujących nocne środowisko. Kolejna wymiana latarni ulicznych w gminach naszego rejonu, na często niewłaściwie skorygowane szerokopasmowe ledy. Okoliczne, powiatowe wariacje  - megalomania oświetleniowa kompleksów Eurocashu, Vivo, Obi, czy pobliskiego Waltera i wielu podobnych. Oświetlamy prywatne posesje, drzewa, kamyki, potrafimy nawet wkopać reflektory w grunt i wycelować je prosto w zenit - tak, tak, to nie żart... tylko po co ? Być może drzemie w nas atawistyczny lęk przed ciemnością... któż to wie. Nie będę już wspominał o szkodliwości dla naszego zdrowia, tej całej zaświetleniowej chlapawicy. Aktualnie, około 90% mieszkańców Polski nigdy w swoim życiu nie widziało prawdziwego nocnego nieba i widok ten, staje się obecnie ekskluzywnym towarem. Temat jest bardzo szeroki i niezmiernie ciekawy, lecz zdecydowana większość osób nie ma pojęcia o jego istnieniu. Zanieczyszczenie sztucznym światłem ma także olbrzymi, negatywny wpływ na obserwacje astronomiczne. Wbijanie się teleskopem w odległe i niezwykle słabe zakątki Wszechświata, w takich warunkach do łatwych nie należy. No dobra, dość tego marudzenia, bym nie wyszedł na strasznego malkontenta.
   Otwórzmy zatem wrota Kosmosu. Fotografia jest klasykiem z Katalogu Messiera, przedstawiającym dwie znane galaktyki. M-81 "Galaktykę Bodego" - to ta ładna, symetryczna spirala i M-82 "Cygaro" - ta poczochrana, w prawej, górnej części kadru a w tle dostrzegamy sporo innych, słabszych galaktyk. Pierwszy plan wypełniają tutaj gwiazdy należące do naszej Galaktyki - Drogi Mlecznej. Następnie dostrzegamy ekstremalnie słabe mgławice IFN,(na fotografii łuk oplatający z prawej M-81). Są to wielkie struktury gazu i pyłu, otaczające Drogę Mleczną i oświetlane jej blaskiem. To w tym przypadku, zanieczyszczenie świetlne praktycznie uniemożliwiło dokładne ich sfotografowanie, mimo 15 godzin sumarycznej ekspozycji. Głównymi bohaterkami zdjęcia są oczywiście galaktyki M-81 i M-82. Znajdują się w odległości 11 milionów lat świetlnych od Ziemi. M-82 "Cygaro" to jeden z bardziej intrygujących obiektów ziemskiego nieba. Szpony grawitacyjne potężnej M-81, około 600 milionów lat temu rozerwały wnętrze M-82, powodując erupcję ultragorących gazów i gwałtowne procesy gwiazdotwórcze. Cygaro w świetle podczerwonym pozostaje najjaśniejsza galaktyką ziemskiego nieba. W obu galaktykach miałem przyjemność obserwować wybuchy supernowych,(SN1993J w M81 i SN2014J w M82). Fotografia powstała na pięciu sesjach, które wykonałem w styczniu, lutym i marcu, w ogólnie dobrych warunkach pogodowych.

   Parametry:2025.01.30.21:21-22:46CSE. 2025.02.17.19:48-21:36CSE. 2025.02.20-21.19:51-01:28CSE. 2025.03.19.19:08-23:45CSE. 2025.03.21-22.19:28-01:05CSE. Newton 205/907+MPCC+N.D610mod.+ IDAS LPS-D2. Exp.225x240sek.(15h).ISO1600. Zręcin